Szukam zakładki...
Zauroczona, zwariowana, zakochana - Fizyka, miłość i FOMO

Zauroczona, zwariowana, zakochana - Fizyka, miłość i FOMO

3/06/2021

Zauroczona, zwariowana, zakochana

Laura Steven, 2021 | Young Adult & New Adult

Media Rodzina 344 strony
Kiedy ta książka zalała Instagram, moją uwagę przykuła przede wszystkim okładka – jest po prostu cudna. Choć opis sugerował kolejną typową młodzieżówkę, lawina pozytywnych opinii sprawiła, że postanowiłam dać jej szansę. I jakże miło jest się pomylić! Zamiast schematycznej historyjki, dostałam inteligentną i zabawną powieść, która z miejsca trafiła do moich ulubieńców tego roku.
"Myślę o jej dłoniach obejmujących moją twarz, kiedy mówiła, że jestem piękna. Nie wiem, dlaczego fakt, że usłyszałam to właśnie od niej, jest dla mnie taki ważny. Nie jestem też pewna, dlaczego powiedziała te słowa z tak wielką pasją, jakby desperacko chciała, żebym jej uwierzyła."

Genialna, choć nieidealna Caro

Główna bohaterka, Caro Kerber-Murphy, to postać, która wymyka się schematom. Na pierwszy rzut oka wydaje się cichą, wycofaną siedemnastolatką, ale szybko odkrywamy, że to bystra dziewczyna o nietypowych zainteresowaniach. Jej inteligencja i specyficzne poczucie humoru kupiły mnie w całości. Co ważne, autorka nie zrobiła z niej ideału. Caro bywa egoistyczna, czasem woda sodowa uderza jej do głowy i nie dostrzega problemów bliskich. Cierpi też na wszechobecne FOMO, co czyni jej kreację niezwykle życiową i autentyczną. Mimo wad trudno jej nie kibicować.

Szkolny crush i przyjaciółka na medal

Obiekt westchnień Caro, Haruki Ito, nie od razu zdobył moją sympatię. Początkowo wydawał się zbyt idealnym, nieco zadufanym w sobie "ciachem", co czyniło go przewidywalnym. Na szczęście z czasem zyskał głębię, choć do miana ulubieńca mu daleko.

Prawdziwą gwiazdą drugiego planu jest Keiko. To przyjaciółka, o jakiej każdy marzy – lojalna, wyrozumiała, ale umiejąca w odpowiednim momencie sprowadzić na ziemię. Jest wyrazista i nie boi się wyrażać własnego zdania. Nieco gorzej wypadła Gabriela (influencerka i cheerleaderka), która na tle reszty wydała mi się najsłabszym ogniwem – trochę nijaka, służąca bardziej jako tło fabularne niż pełnokrwista postać.

Więcej niż romans

Nie spodziewałam się, że ta historia będzie miała taką głębię. To nie tylko opowieść o pierwszych miłostkach. Laura Steven w piękny, naturalny sposób wplotła tu wątki LGBTQ+ (Caro ma dwóch ojców, co jest przedstawione jako najzwyklejsza rzecz pod słońcem). Książka trafnie punktuje nastoletnie bolączki, lęki i poszukiwanie akceptacji.

Styl autorki jest lekki i błyskotliwy. Mimo że pojawia się tu specyficzny „naukowy bełkot” (Caro kocha fizykę!) i wstawki w języku niemieckim (ukłon w stronę korzeni ojca), czyta się to wyśmienicie. Ten językowy miks tylko dodaje całości charakteru. Zakończenie zostawiło mnie z lekkim niedosytem i ciekawością, co wydarzy się dalej.

Wizualnie książka to perełka – rose gold na grzbiecie i detale okładki sprawiają, że prezentuje się na półce obłędnie.

•••

Werdykt: Mądra rozrywka

Reasumując, „Zauroczona, zwariowana, zakochana” to pozycja obowiązkowa. To błyskotliwa opowieść o dojrzewaniu, sile przyjaźni i akceptacji, która bawi i wzrusza jednocześnie. Jeśli szukacie młodzieżówki, która nie traktuje czytelnika protekcjonalnie – polecam z całego serca.


🧪 Naukowe podejście do miłości.

Sara Kałecka

Popkultura pod lupą. Łączę światy: od romantasy po literaturę faktu, od RPG po The Sims. Szczere opinie, które oszczędzą Twój czas i portfel.💰

Więcej o autorze
Podaj dalej:

Karta Stałego Czytelnika

Nie pozwól, by umknęła Ci dobra historia. Zapisz się na powiadomienia.

Komentarze:

Zostaw komentarz