środa, 13 marca 2019

"Wilki" Robert Gong

Tytuł: WILKI Autor: Robert Gong Wydawnictwo: Alfa-ZET Liczba stron:195 Ocena:7/10



     Nie ukrywam, że zabranie się za tę książkę zajęło mi sporo czasu. Nie wynikało to z braku czasu, ale raczej niechęci do tego rodzaju historii. Długo stała na półce, jednak pewnego dnia po prostu nadszedł ten moment, że otworzyłam na pierwszej stronie i przeczytałam kilka pierwszych zdań. No i nie powiem - wciągnęła mnie.
     Bohaterów mamy kilku. Z początku wydawać by się mogło, że to zbiór opowiadań. Sama tak myślałam do czasu, gdy zauważyłam, że losy postaci splatają się ze sobą.
Całość obrazuje naszą smutniejszą część rzeczywistości w której nie ma miejsca na bezinteresowne działania i relacje. Najważniejsze jest przecież jakie korzyści przyniosą nam znajomości, lub jak wiele pieniędzy mamy na koncie. Całe życie, które kręci się wokół płytkich wartości, które pozornie uszczęśliwiają, a tak naprawdę wyniszczają.
     Historia skłania do refleksji. Bohaterzy nie mogą na sobie polegać, choć wydaje nam się, że jest inaczej. Brutalnie przedstawiony świat bez przesłodzenia. Jasne. Jest to fikcja literacka, ale uważam, że takie historię są wysoko prawdopodobne nie tylko w całym tym wysokim światku, ale też tam gdzie my szarzy ludzie. Bo czyż nie zawsze działamy jak te wilki? Szukamy dla siebie najlepszego wyjścia nie patrząc, że możemy kogoś tym zranić.
Czego to jednak tak naprawdę uczy? Że pieniądze są złe? Że nie ma bezinteresownych relacji? Chyba to indywidualna kwestia dla każdego. Jednego jestem pewna - "Wilki'' nie przejdą przez listę lektur bez echa.
     Postacie są oryginalne, jednak wydają się tak realne, że wielu z nich znalazłoby swoje odpowiedniki na ulicach. Dialogi jak i zachowania są dość naturalne. Opisy bogate, jednak nie zanudzają czytelnika.
     Siła skrzywdzonych kobiet budzi mieszane uczucia.  Z jednej strony dobre kobiety, które zostały skrzywdzone. Krzywda wywołała w nich nienawiść, a to skłoniło je do zemsty. Czy nadal pozostają one dobre, a może stały się takie jak ci, którzy je skrzywdzili? Na to, jak i inne pytania czytelnicy sami będą musieli sobie odpowiedzieć, jeśli oczywiście chcą zmierzyć się z tą historią, a nie zależy im tylko na odbębnieniu kolejnej pozycji z listy do przeczytania.
Polecam tę książkę ze względu na przekazanie prawd moralnych. Może  nie ukazują bezpośrednio co jest złe, ale konsekwencje wynikające z działań nie tylko bohaterów, ale też nas samych każdego dnia, są wystarczająco jasnym przekazem.

Black clare

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując zostawiasz po sobie niezmywalny ślad i przy okazji motywujesz do działania. Zostaw w komentarzu adres swojego bloga, na pewno odpowiem :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon. Wszelkie prawa zastrzeżone. ©Sara Kałecka