sobota, 17 października 2020

"Po północy" Diana Palmer

 


Tytuł: Po północy  Autor: Diana Palmer Tłumaczenie:Małgorzata Borkowska  Wydawnictwo: HarperCollins Liczba stron:331 Ocena:4/10

-Ilu znasz ludzi, którzy nie poderżnęliby ci gardła, żeby się wybić albo osiągnąć zysk?
-Jednego. Siebie.

Witaj moja ulubiona pisarko, Diano Palmer. A tak całkiem poważnie to postanowiłam zrezygnować z powieści tej autorki. Nie tylko dlatego, że czuję się zmęczona podczas ich czytania, a mój mózg i oczy proszą, abym przestała, ale też po to, aby nie pisać Wam w kółko o tych samych schematycznych rzeczach, które rażą w oczy. Może niektórym pióro Palmer odpowiada, jednak mnie nie przekonuje nieważne jak wiele szans jej daję. Nie twierdzę, że już  nigdy nie sięgnę po żadną jej powieść, bo trafiły się tytuły, które czytałam z większą chęcią, jednak jeśli opis nie zwali mnie z nóg, to raczej będę uciekać w stronę autorów, których dzieł jeszcze nie miałam okazji sprawdzić, a na pewno zasługują na swoją szansę. Jednak już bez zbędnego przedłużania - zapraszam do recenzji!

Nikki ma dom na plaży i dużo pracy związanej z kampanią ukochanego brata, który zajmuje się polityką. To właśnie blisko wody dziewczyna odpoczywa od tego całego zamieszania i wycisza się. Gdy pewnego dnia ratuje mężczyznę nie spodziewa się, że będzie to we własnej osobie nie kto inny jak rywal jej brata. W dodatku bardzo bogaty i przystojny. Kane nie zamierza opowiadać o sobie za dużo. Ma ochotę się zabawić, mimo że od początku czuje, że Nikki jest wyjątkowa. Podobnie jest z dziewczyną w której facet budzi uczucia, których nie powinna czuć, a przynajmniej nie do niego.

Gdybym miała zrobić listę z rażącymi w oczy rzeczami w każdej książce, to pewnie do powieści Diany Palmer nie musiałabym robić wielu list, a jedna w zupełności by wystarczyła. Mam wrażenie, że czytam podobne historie, tylko w innej oprawie. Nawet bohaterowie są podobni w charakterach... Pozornie słaba i biedna kobieta, która jest w stanie udźwignąć bardzo wiele i ma niesamowite umiejętności, które zaskakują JEGO. Mężczyzna najczęściej bogaty, a nawet jeśli nie, to arogancki, nieprzyjemny i przystojny. Oczywiście ma tę wrażliwą stronę, którą budzi w nim ona i mimo posiadania wielu kobiet, to tylko nasza bohaterka budzi w nim czułość jakiej u siebie nie podejrzewał.

Relacja oparta na niedomówieniach, ukrywaniu prawdy, dwuznacznościach, tłumionym pożądaniu i to wszystko zakryte za relacją w której bohaterowie nie przepadają za sobą. To wszystko da się wychwycić, jeśli już miało się styczność z piórem autorki. Najprawdopodobniej tych rzeczy jest więcej, jednak te najbardziej oczywiste już wymieniłam.
Tym razem nie mogłam znieść jednak naiwności Nikki. Poznała ona faceta, którego zamiary były oczywiste. Mimo to kobieta poczuła się urażona, gdy powiedział wszystko tak bezpośrednio, a gdzieś w głębi duszy nie obudził chęci, aby jej się po tych dwóch dniach znajomości oświadczyć.

Gdzieś w połowie spasowałam, więc nie wiem jak ich relacja potoczyła się dalej, choć magiczne zdolności przepowiadania dalszego ciągu w historiach Diany Palmer podpowiadają mi, że cała fabuła będzie toczyła się w stronę poznania przez Kane'a tożsamości Nikki przez co będzie chciał o niej zapomnieć, robić jej na złość i pewnie pokonać jej brata w polityce. Następnie wydarzy się coś, co sprawi, że jedno z nich prawie umrze i bohaterowie zrozumieją jak bardzo się kochają, i że nic nie jest ich w stanie rozdzielić. Potem nastąpi happy end. Wszyscy będą żyć długo i szczęśliwie. Nie ma w tym absolutnie żadnego spojleru, ponieważ to tylko moje domysły (a to, że najprawdopodobniej w 80% pokrywają się z rzeczywistością, to już druga kwestia). 

Dziękuję każdemu, kto śledził serie tej autorki i wytrzymał, a tym bardziej wielkie gratulacje, jeśli ktoś te wszystkie książki przeczytał.
Póki jest okazja, to myślę, że najmocniej z tych wszystkich pozycji polecam Dżinsy i koronki, które jakoś najlepiej wspominam ^_^ 

Pozdrawiam, Klaudia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentując zostawiasz po sobie niezmywalny ślad i przy okazji motywujesz do działania. Zostaw w komentarzu adres swojego bloga, na pewno odpowiem :)

Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon. Wszelkie prawa zastrzeżone. ©Sara Kałecka