"Ostatni bastion umysłu" Garri Kasparow

Tytuł: Ostatni bastion umysłu  Autor: Garri Kasparow  Tłumaczenie: Michał Romanek Wydawnictwo: Insignis Liczba stron: 431 Ocena:5,5/10

Mniemanie, że wszyscy szachiści to geniusze, nie jest ani trochę prawdziwsze niż stwierdzenie, że wszyscy geniusze grają w szachy.

Ostatni bastion umysłu to pozycja napisana przez szachowego arcymistrza, którego nazwisko zna wielu ludzi, nawet jeśli nie są to osoby mające z szachami cokolwiek wspólnego. 
W moim odbiorze szachy są grą taktyków i niesamowitym umysłowym wyzwaniem stratega przeciwko drugiemu strategowi. Co by jednak nie powiedzieć - gra jest interesująca nie ze względu na nią samą, a na możliwość odkrywania potencjałów umysłów ludzi, którzy prowadzą na szachownicy małą wojnę.

Garri Kasparow od początku wprowadza nas w świat szachów, ale przede wszystkim w świat sztucznej inteligencji z którą miał okazje się mierzyć. Nie może się obyć bez kulisów meczów szachowych Kasparow vs. IBM Deep Blue. Rozwój sztucznej inteligencji, psychologia wszelkich zmagań i ciekawostki szachowe - to w ogromnym skrócie to, czego możemy się spodziewać po tej pozycji.

Byłam niesamowicie podekscytowana, gdy zaczynałam pierwsze  rozdziały. Miałam jakąś podskórną nadzieję, że w całej jej objętości pojawią się jakieś ciekawe zagrywki, a może nawet taktyczne wskazówki ratujące graczy w najbardziej beznadziejnych sytuacjach. Trochę się pod tym względem rozczarowałam i nie tylko. Pozycja, mimo że interesująca i naprawdę wartościowa, to jednak miałam wrażenie, że chodzi w niej o to, aby ukazać bardziej sztuczną inteligencję grającą w taktyczną grę z wieloma zmiennymi, aniżeli same szachy z dodatkiem sztucznej inteligencji. Zdecydowanie więcej tutaj sztucznej inteligencji, niż szachów samych w sobie.

O czym jeszcze warto wspomnieć? Że to pozycja dla osób ciekawych samego Kasparowa. Nie jest to może autobiografia, jednak spostrzeżenia są trafne i nie uważam, żeby czas poświęcony na czytanie tej pozycji był marnotrawstwem. Z drugiej strony Ostatni bastion umysłu rozminął się nieco z moimi oczekiwaniami i czuję spory niedosyt ze względu na samą tematykę szachów. 
Wam jak najbardziej polecam zapoznać się z pozycją samodzielnie - może wyczujecie idealne wyważenie między tematami, którego sama nie mogłam się dopatrzeć. 

Pozdrawiam w słonecznym kwietniu, Klaudia ♛