poniedziałek, 31 grudnia 2018
#12 Książka roku
Myślę, że to najlepszy możliwy według mnie wybór, recenzji jeszcze nie widzieliście, bo zepsułam laptopa, ale za dwa-trzy dni będziecie mogli się z nią zapoznać. Przyznaję, że ta książka to jeden wielki SZTOS, inaczej niestety tego nazwać nie można, bo wręcz brak mi słów.
Recenzja już niedługo na blogu <3
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentując zostawiasz po sobie niezmywalny ślad i przy okazji motywujesz do działania. Zostaw w komentarzu adres swojego bloga, na pewno odpowiem :)