"Duma i uprzedzenie" & "Emma" Jane Austen

 

Książki dla dzieci zdecydowanie mnie lubią. Nie wiem jak to działa, ale tak już po prostu jest. Kiedy zobaczyłam tytuły, to przez chwilę poczułam się zmieszana z tego względu, że lekturę obu tytułów mam już dawno za sobą, jednak po bliższym przyjrzeniu się okazało się, że to wersja Dla młodych dam.
Sam pomysł uważam za całkiem dobry. Wprowadzenie młodszych czytelników w klasyki literatury bez stresu, że dziecko czegoś nie zrozumie. Co prawda wersje te są bardzo uproszczone i nie zawierają całej otoczki emocjonalności i subtelności, jednak może dzięki takiemu prostemu językowi w przyszłości już dorosłe damy będą chciały sięgnąć po tę, które śledzi się z zapartym tchem.

Duma i uprzedzenie

Tytuł: Duma i uprzedzenie Autor: Jane Austen Tłumaczenie: Emilia Skowrońska Wydawnictwo: Tandem   Liczba stron: 95 Ocena: 9/10

-Rozumiem - rzekł i spojrzał na córkę. - W takim razie, Lizzy, czeka cię bardzo trudny wybór. Twoja matka nie chce cię widzieć, jeśli nie wyjdziesz za pana Collinsa, ja natomiast nie chcę cię więcej oglądać, jeśli to uczynisz.

Duma i uprzedzenie, to bez wątpienia jedna z najlepszych książek Jane Austen. Samo jednak to, że jest tak dobra, nie zmienia faktu, że trzeba ją godnie zaprezentować. 
Pan Bennet jest ojcem pięciu córek - Jane, Elizabeth, Mary, Kitty i Lidii. Celem ich matki jest wydanie wszystkich córek za mąż. Ich rodzina nie jest zbyt bogata, więc mają mniejsze szanse na znalezienie dobrej partii. 
Pewnego dnia do Netherfield Park wprowadza się młody, przystojny i bogaty pan Bingley. Pani Bennet widzi w nim okazję do ślubu. Podczas publicznego balu nadzieje matki dziewcząt zdają się rosnąć, gdy mężczyzna zwraca szczególną uwagę na Jane.  Jego przyjaciel - pan Darcy, nie bawi się wcale, a podczas wieczoru zraża swoją postawą wielu mieszkańców i obraża Elizabeth.  
Złe emocje nie unoszą się jednak w powieści zbyt długo, gdyż wszystkich przepełnia radość ze zbliżających się zaręczyn Jane, których wszyscy się spodziewają. Niespodziewanie pan Bingley wyjeżdża do Londynu.
Historia jest pełna zwrotów akcji, choć w tej wersji, cała książka jest jednym wielkim zwrotem, gdyż wszystko idzie w szybkim tempie. 
Rysunki są śliczne i mam wrażenie, że postacie zostały zainspirowane ekranizacją z 2005 roku, ponieważ są niesamowicie podobne.
Pominięcie wielu dialogów i skrócenie sytuacji do ostatecznych wątków też trochę razi. Przez to, że jest brak tego wszystkiego - nie da się czytać z zapartym tchem, bo tak naprawdę nie ma czego.  Scena z Katarzyną de Bourgh została zmieniona, a byłoby lepiej, gdyby oryginał został zachowany, gdyż można byłoby przejść płynniej do samego zakończenia. 

Emma

Tytuł: Emma Autor: Jane Austen Tłumaczenie: Emilia Skowrońska Wydawnictwo: Tandem   Liczba stron: 95 Ocena: 9/10

-Wystarczy, że otworzę usta i z pewnością powiem coś nudnego!
Emma znowu się zaśmiała.
-Ach, ale jest jeden problem - powiedziała. - Jakim sposobem ograniczy się pani tylko do trzech nudnych rzeczy?

Emma to dziewczyna, a nawet już kobieta, której radość sprawia łączenie ludzi w pary. Sama jest jednak pewna, że nigdy w życiu nie wyjdzie za mąż. Gdy jej opiekunka i przyjaciółka wychodzi za mąż, ta postanawia znaleźć sobie nowe towarzystwo. Wybór pada na Charlotte, której niedługo później znajduje kandydata - pana Eliota. Szuka okazji do wspólnych spotkań i potwierdzania własnych przypuszczeń ku niezadowoleniu pana Knightleya. Niedługo później okazuje się, że miał on rację, gdyż cały afekt pastora skierowany był w stronę Emmy.  

Do pani Weston przyjeżdża jej pasierb - Frank Churchill, który zaczyna kokietować naszą bohaterkę, co nie podoba się jej przyjacielowi. Charlotte wyznaje, że dała sobie spokój z panem Eliotem, jednak zakochała się w Jerzym Knightley'u. Po tym wyznaniu Emma zaczyna zdawać sobie sprawę z własnych uczuć.
Jeśli Duma i uprzedzenie wydaje się być dość zagmatwana, to gwarantuję, że Emma jest zakręcona jeszcze bardziej. O tyle ile w pierwszej z nich wszystko ma wydźwięk bardziej poważny i emocjonalny, tak tutaj wygląda to bardziej jak komedia - obrażony casanova, pan Fairfax, który cały czas narzeka na śluby oraz złe odżywianie ludzi dookoła, plotkujące sąsiadki i zakochany przyjaciel. Wszystko to tworzy mieszankę wybuchową obok której nie sposób przejść obojętnie. 
Tak jak wyżej napisałam, że wiele ważnych momentów zostało pominiętych, tak w tej pozycji wszystko co irytujące zostało usunięte. Wiadomo, że jest to potrzebne w oryginalnej wersji, ale w tej dla młodszych odbiorców nie musiało się znaleźć, więc to duży plus.

Duma i uprzedzenie & Emma

Obie książki są warte uwagi. Jak najbardziej polecam po sięgnięcie po nie. Ciężko czytać je starszym, którzy czekają na większą ilość dialogów i głębię. Dla najmłodszych natomiast jest to idealny sposób promowania czytelnictwa, a przede wszystkim do sięgania po klasyki, żeby choć trochę liznąć temat. Historie zakochanych panien w czasach sprzed kilkuset lat na pewno jest czymś przyciągającym, gdy dookoła jest tak wiele nowości z podobnymi schematami, a brak używania trudniejszych wyrażeń nie zniechęci młodszych do przeczytania całości. 

Polecam, Klaudia ^_^