wtorek, 14 listopada 2017

Podsumowanie października!

Październik był dość leniwym miesiącem, byłam okropnym leniem i nie starałam się na blogu w ogóle, co prawda udało mi się napisać dość długie recenzje, ale nie wydaje mi się żeby to było wszystko co potrafię. Miałam nadzieję na efektowną pracę, a w tym miesiącu idzie mi jeszcze gorzej (:o) Ale przecież nie tylko są dobre miesiące, musi być też trochę tych słabszych. Przede wszystkim pragnę podziękować każdemu kto złożył mi życzenia, bardzo miło z waszej strony :)



W tym miesiącu nie tylko ja recenzowałam, więc wynik się poprawił. Pierwszą recenzją, która ukazała się w październiku była Ronaldinho. Uśmiech futbolu, Marcin miał okazję zapoznać się z biografią ulubionego piłkarza, kolejną Królowa zbrodni, a Klaudia zagłębiła się w kryminał, w którym bohaterką była sama Agatha Christie, a zaraz potem przeniosła się do świata Achai w książce Virion. Wyrocznia. Trzecią recenzją jest The Call. Wezwanie, które zaskoczyło mnie swoją fabułą, Five Nights at Freddy's. Srebrne oczy pokazało, że nie tylko gry potrafią być fajne, książki na ich podstawie również. Goodbye Days wstrząsnęło mną i uświadomiło parę rzeczy, do teraz jestem uczulona na smsy podczas jazdy. 


Kolejną pozycją na liście jest Hashimoto. Jak w 90 dni pozbyć się objawów i odzyskać zdrowie, to natomiast uświadomiło mnie jak wiele osób na to choruje i jak z tym walczyć wyrzekając się mnóstwa rzeczy (nie polecam, spróbowałam i wytrwałam ledwo tydzień). Następnie Kasia Haner z przytupem zakończyła trylogię Mafijna miłość w Przebudzenie Morfeusza, a na koniec Cara Delevingne pokazała, że kobieta potrafi być naprawdę wielofunkcyjna, udowodniła to pisząc Mirror, mirror w duecie z Rowan Coleman.


W tym miesiącu również zorganizowałam konkurs, który trwa od 22.10 aż do 22.11.


PS. Klikając w obrazek przeniesiesz się na stronę konkursu :)
PPS. Dodał tam bardzo fajną wiadomość :)

W październiku udało nam się podbić liczbę recenzji do 7, co nie jest najgorszym wynikiem, ale liczymy, że będzie ich coraz więcej. Mam nadzieję, że wasz udał się bardziej i życzę zaczytanego listopada :)
Z racji tego, że już prawie połowa listopada za nami, nakreślę mniej więcej swoje plany na listopad-grudzień ew. styczeń:

1. Terapia Kathryn Perez
2. Przypadki Agaty W. Sandra Borowiecky
3. Król Kier Aleksandra Polak
4. It Ends with us Collen Hoover
5. Fałszywy pocałunek Mary E. Pearson 
6. Podtrzymując Wszechświat Jennifer Niven
7. Dwór skrzydeł i zguby Sarah J. Maas
8. Nerve  Jeanne Ryan
9. Żniwiarz. Czerwone słońce Paulina Hendel
10. Z popiołów Martyna Senator
11. Elita Kiera Cass
12. Zła Julia Leisa Rayven

Przypuszczam, że lista ulegnie zmianie, albo coś dodam, ale warto się czymś kierować :)
W ramach zabawy dodam książkę, która okazała się najlepsza i najgorsza :)


Najlepsza:                                                  Najgorsza:
                                                                
    


Zaczytanego listopada kochani :)
Pozdrawiam, Sara ❤
Szablon dla Bloggera stworzony przez Devon. Wszelkie prawa zastrzeżone. ©Sara Kałecka